poniedziałek, 24 maja 2010

Turystyczna


Wodę udało się zatrzymać. Ale później będzie sprzątania...

2 komentarze:

  1. sprzątania... i smrodu... i robactwa...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż, sytuacja wyjątkowa. Biedna kasa miejska! Najpierw wyszła z niej fortuna na walkę z zimą, a teraz powódź. Inni mają jednak gorzej.

    OdpowiedzUsuń