poniedziałek, 11 kwietnia 2011

Firma Kodak się poleca żółtymi papierami...

Wpadł mi w łapy wydrukowany w 1937 roku wysyłkowy katalog wypożyczalni filmów, która mieściła się w Warszawie przy placu Napoleona 5. Cudna broszurka! Dawniej zapewne budziła ciekawość nowościami, dziś jednak pachnie starością. Dziwnie pachnie i bardzo intensywnie. Co to jest, woń kurzu i pożółkłego papieru? Ale jest coś jeszcze – farba drukarska? Po tylu latach?! A jednak, dokument najpierw się pcha do oka, a później szturmuje nos.
Książeczka należała do Bogusława Magiery, to on zresztą pozakreślał sobie szpulki, którymi był zainteresowany. Skąd ją zdobył? Być może w sklepie Adama Gałdyńskiego przy Szerokiej 9 (telefon 875), toruńskim przedstawicielstwie Kodaka, w którym w 1938 roku kupił na raty swoją kamerę i projektor. Być może jednak dotarł do źródła przy placu Napoleona, jesienią 1938 roku był przecież w Warszawie i obrazki z tej wizyty uwiecznił na kolorowej kliszy. Tego się już nie dowiemy, lektura broszurki jest jednak miła, wrzucam zatem jej fragmenty.


Żywię głęboką awersję do współczesnych instrukcji obsługi, te sprzed lat jednak uwielbiam! Tu więc ucieszyły mnie porady, jak ułożyć ciekawy program, jak zwykle zafascynowały mnie też ceny. Kaucja wynosi 70 zł za szpulę ośmiomilimetrową i 170 zł za szesnastkę! Ta ostatnia przekraczała miesięczną pensję podgórskiego nauczyciela!

Już są w sprzedaży sławne filmy rysunkowe Walta Disney`a z serii „Mickey Mouse” i „Silly Symphonies”. 1 szpula 8 m/m dług. 15 mtr. Zł. 20.-

Ja bym z chęcią specjalnego prospektu zażądał! Nie podano jednak numeru telefonu, a na tamten plac Napoleona mam z dzisiejszego Torunia daleko...

Brak komentarzy: