Kiedy wybuchła I wojna światowa Niemcy założyli w Pasłęku obóz jeniecki. Razem z nim powstał również cmentarz spory i bardzo ładny – gdzieś widziałem jakiś przedwojenny jego obrazek. Obsadzili go drzewami, przy wejściu postawili wysoki ceglany pomnik z tablicą, na której po niemiecku i rosyjsku było napisane, że spoczywają tu jeńcy armii carskiej. Dbali o niego nawet w czasie kolejnej wojny światowej. Kiedy pod koniec lat 80. dotarłem tam po raz pierwszy, cmentarz miał już za sobą ponad 40 lat dewastacji. Mimo wszystko pomnik z tablicą nadal tam stał, obok zachowały się jeszcze słupki pomnikowego ogrodzenia z resztkami łańcucha, który robił za barierkę. W krzakach odnalazłem też dwie płyty nagrobne, tylko jedna była jednak czytelna. Z jakichś 10 nazwisk chyba dwa należały z pewnością do Polaków... Na początku lat 90. tablica informacyjna trafiła do muzeum, a co się później stało z cmentarzem? Gdybym nie wiedział, gdzie go szukać, nigdy bym go teraz nie odnalazł. Dawniej znakiem rozpoznawczym była kępa drzew na polu, dziś ocalały z nich tylko niedobitki. Gdybym nie wiedział, gdzie stał pomnik, dziś również bym do jego resztek nie dotarł. Podobnie rzecz się miała ze słupkami ogrodzenia, o płytach nagrobnych w ogóle nie ma sensu wspominać. W trawie znalazłem jednak znicz, widać więc, że ktoś jednak o tym miejscu pamięta. A reszta? Na pewno nie będzie milczeniem! Nie pozwolę.
4 komentarze:
Mam takie pytanie. Gdzie zlokalizowany był ten cmentarz? Bo jakoś nie mogę go sobie umiejscowić gdzieś w poblizu Pasłeka. Na przedwojennych mapach tez nic nie znalazlem.
Trzeba dotrzeć do Pólka, przejść szosę, pójść kawałek w stronę Elbląga i wejść w pole. Jest tam taka niezbyt wyraźna droga, od której w lewo odbija następna - w stronę cmentarnej kępy zieleni. Dawniej, dzięki drzewom, cmentarz wyraźnie było widać z szosy, teraz jednak ta roślinność wygląda tak, jak na obrazku. Ludzie z Pólka na pewno pokażą drogę dokładnie, a sporo ciekawych informacji na temat tej nekropolii, z pewnością można znaleźć w redakcji "Głosu Pasłęka". Czytałem tam kilka ciekawych tekstów na ten temat, jeśli dobrze pamiętam, były tam również interesujące zdjęcia - zarówno ulokowanego pod Krosnem obozu, jak i samego cmentarza. W razie czego służę tym, co na temat cmentarza udało mi się uzbierać.
Ok. Dziekuje za cenne informacje. Poczatkowo myslalem o tym miejscu jednak nie bylem pewien czy wlasnie o to chodzi. Znalazlem to miejsce na mapie z 1944 roku.
http://img97.imageshack.us/i/mapacl.jpg/ Miejsce jest zaznaczone na czerwono.Wśród tych krzyzykow można dopatrzyc się ikonki pomnika wiec to napewno to miejsce. Jak tylko sniegi stopnieja bede musial sie tam wybrac, a z czasem moze podjac jakies kroki by upamietnic to miejsce chocby jakas tabliczka.
Witam Pana. Piszę akurat w tym temacie bo bezpośrednio to jego mój post dotyczy. Zapewne zna Pan nas choćby ze strony Zabytkowy Pasłęk, a być może już ktoś z nas się kontaktował z Panem. Jakiś czas temu rozpoczęliśmy kampanię informacyjną nt. obozu i cmentarza. Nie myśleliśmy jednak, że sprawy tak się potoczą. Temat wzbudził spore zainteresowanie i coś zaczęło się dziać. Na dzień dzisiejszy wycięto tam krzaki, poprawiono alejki, oraz postawiono głaz z tablicą pamiątkową. Prawdopodobnie znajdzie się tam też pierwotna tablica. Odsłonięcie ma nastąpić 22 września. Na tym jednak nie koniec. Planujemy również zainteresować fundację Commonwealth War Graves Commision, która dba o miejsca pochówków angielskich żołnierzy, a z tego co nam wiadomo jest ich tam około 10 pochowanych. Pozdrawiam.
Prześlij komentarz