Druga strona ulicy też wygląda ciekawie. Ja się musiałem z Pasłęka wyprowadzić na amen. Ale za kilka dni tam na chwilę wrócę i mam nadzieję, że to będzie bardzo owocna podróż...
Cały Paslek jest cudownym miejscem, wszystkie te magiczne miejsca-"lochy" jak my to nazywalismy, szczególnie ten po drugiej stronie serpentyny, plac, starówka, no i mury zamkowe... Moja mama tez sie wyprowadzila, jednak wszystkie wakacje spedzalam u babci :) więc jest to miejsce bliskie memu sercu :) I rownież za kilka dni jadę do Pasleka :) oczywiście czekam na kolejne opisy Pasleka. Pozdrawiam
3 komentarze:
W tym domu jako dziecko mieszkała moja mama, no a potem przeprowadziła sie na druga stronę ulicy :( Szkoda...
Druga strona ulicy też wygląda ciekawie. Ja się musiałem z Pasłęka wyprowadzić na amen.
Ale za kilka dni tam na chwilę wrócę i mam nadzieję, że to będzie bardzo owocna podróż...
Cały Paslek jest cudownym miejscem, wszystkie te magiczne miejsca-"lochy" jak my to nazywalismy, szczególnie ten po drugiej stronie serpentyny, plac, starówka, no i mury zamkowe... Moja mama tez sie wyprowadzila, jednak wszystkie wakacje spedzalam u babci :) więc jest to miejsce bliskie memu sercu :) I rownież za kilka dni jadę do Pasleka :) oczywiście czekam na kolejne opisy Pasleka. Pozdrawiam
Prześlij komentarz